Niedawno GW wydało Shadow War: Armageddon – reinkarnację Necromundy, skirmisha w klimatach 41 millenium.
Gra od razu przypadła mi do gustu ze względu na klimatyczne zasady, bezciśnieniowe nierówne scenariusze (fabularne) oraz interesujący (acz chyba trochę za prosty) mechanizm kampanii.
Mimo iż dysponuję ponad 25 modelami Scoutów Space Marines, od razu wiedziałem, że nie będę nimi grał! Przede wszystkim ze względu na kiepski w moim odczuciu wygląd modeli. Drugim równie ważnym powodem była chęć skonwertowania modeli na pomysł, który kiedyś widziałem w internetach. Oczywiście poważnie rozważałem granie inną frakcją (Dark Eldars) jednak po kilku testowych grach stwierdziłem, że Scoutami będzie mi się dobrze grało. Wracając do pomysłu na konwersję to należą się ukłony dla użytkownika Urza, którego modele oraz schemat malowania były dla mnie w ogóle powodem, dla którego zwróciłem uwagę na zakon SM Relictors. Jego konwersje Scoutów tutaj i tutaj były genialne i już 2 lata temu kupiłem odpowiednie bitsy. Niestety ilość pracy jaką trzeba było włożyć była ogromna, więc do standardowej gry w WH40k używałem zwykłych Scoutów.
Jednak przy okazji gry typu skirmish, gdzie zabawa odbywa się maksymalnie 10 modelami nie mogłem sobie odpuścić okazji na konwersję. Oto rezultat – na razie 6 modeli, aby zacząć kampanię, reszta dorobi się wkrótce. Oczywiście ręce na magnesach.
Od lewej: Chief, Hammer, Ghost, Psycho, Mad Mike, Mort.