Turniej Kings of Warsaw 1600pts

W niedzielę 22 kwietnia miałem okazję wziąć udział w turnieju Kings of War – Manticowej wersji Warhammera Fantasy Battles.

Na turniej zapisałem się miesiąc wcześniej, ubolewając nad brakującymi ponad 500 punktami w niepomalowanych modelach. Krótki rachunek co potrzeba, ile da się upchnąć w artefaktach i wyszło, że najlepiej będzie domalować 10 Blade Dancerek i Dark Lorda na Black Dragonie. Oczywiście nie zdążyłem, jednak udało mi się nałożyć kolory bazowe i miejscami zrobić highlighty.

Koniec końców z modeli pomalowanych udało mi się zmontować taką oto rozpiskę:

(Kin)    (Evil)
Spearmen Infantry
Sp Me Ra De At Ne Pts Special
Horde(40)
6 4+ 4+ 30 21/23 230 Phalanx, Vicious
   – Staying Stone 5
Crossbowmen Infantry
Sp Me Ra De At Ne Pts Special
Troop(10)
6 5+ 4+ 4+ 8 10/12 115 Light crossbows, Vicious
Reaper Guard Infantry
Sp Me Ra De At Ne Pts Special
Troop(10)
6 3+ 4+ 10 11/13 105 Crushing Strength (1), Vicious
   – Dwarven Ale 10
Blade Dancers Infantry
Sp Me Ra De At Ne Pts Special
Troop(10)
7 3+ 3+ 20 11/13 140 Brutal, Headstrong, Vicious
   – Maccwar’s Potion of the Caterpillar 20
Abyssal Riders Large Cavalry
Sp Me Ra De At Ne Pts Special
Horde(6)
7 4+ 5+ 24 15/17 260 Crushing Strength (1), Regeneration (5+), Thunderous Charge (1), Vicious
   – Brew of Strength 30
Horde(6)
7 4+ 5+ 24 15/17 260 Crushing Strength (1), Regeneration (5+), Thunderous Charge (1), Vicious
   – Blessing of the Gods 25
Dark Lord on Black Dragon Hero (Mon)
Sp Me Ra De At Ne Pts Special
    (1)
10 3+ 5+ 10 17/19 310 Hero (Mon), Crushing Strength (3), Fly, Inspiring, Lightning Bolt (5), Vicious
   – The Fog 35
Army Standard Bearer Hero (Inf)
Sp Me Ra De At Ne Pts Special
    (1)
6 5+ 4+ 1 10/12 50 Hero (Inf), Individual, Inspiring, Vicious
   – War-bow of Kaba 5

Turniej organizacyjnie OK, nie ma się co czepiać, że ochrona nie chciała nas wpuścić na salę, czy że ciągle były fakapy przy parowaniu i podawaniu wyników – wszystko na luzie 😉

W pierwszej bitwie zwycięstwo z Yerginem i jego szczurami, pewnie w dużej mierze dzięki uznaniu z jego strony, że moja jednostka zatrzymała się poza zasięgiem jego szarży (tak miało być, ale źle ustawiłem). Wielkie dzięki! To i super szczęście w rzucie na Nerwy – dwa razy wynik 1:1 przy zbieraniu się mojej obitej hordy Spearmenów.

W drugiej bitwie totalna porażka z Gregxem i jego krasnoludami. Nie wiedziałem, że one na tych borsukach tak szybko biegają. Na pewno muszę przemyśleć taktykę rozstawiania.

W trzeciej przeciw Siłom Natury Przema. Tu dostałem jeszcze większy łomot. Dopiero w tej bitwie przypomniałem sobie, że „po biegu” smok może wykonać jeden obrót. Damn!

Czwarta bitwa pozakonkursowa przeciw krsnoludom Bro Bru, tu również dostałem łomot, ale już poza turniejowym ciśnieniem.

Turniej wygrał MiSiO, dodatkowo zgarniając nagrodę za najładniej pomalowaną armię The Trident Realm of Neritica.

Koniec końców turniej udany, pograłem przeciw ładnie pomalowanym armiom i wyniosłem sporo nowych doświadczeń, a miejsce zająłem 12 (na 15 graczy) 😉

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.